PARK W LASKACH – PARK KULTURALNY. Woj. Lubuskie

Udostępnij

Jakby ktoś się kiedyś zastanawiał skąd wziąć przykład tego, jak dobrze zagospodarować park pałacowy to już spieszę z odpowiedzią! Pewnego, przewspaniale jesiennego dnia odkryliśmy niesamowity Park. Park przez duże P. Przedstawiam zatem – Zabytkowy Park Dworski w Laskach.

Park w Laskach.

Kolejna, niewielka wioseczka, gdzieś na pograniczu czegoś, przyćmiona jakimś większym miastem w pobliżu. To scenariusz tak wielu miejscowości. A jednak część z nich potrafi się tak pięknie wybić i zaistnieć. Po prostu. Bierze to co ma i dzieje się magia! Ogrom włożonej pracy (bez wątpienia nie jest do jedynie dotknięcie magicznej różdżki ; ) ) skutkuje tak pięknym miejscem. Czy było warto – odpowiedzieć muszą sobie twórcy. Czy się podoba  Park w Laskach? Bez dwóch zdań !

Na początek Park wita nas symboliczną bramą, z której otwiera się wspaniały widok.

Warto przy niej przystanąć i rzucić okiem (lub dwoma) na umieszczone tam tablice. Czytamy na nich co nieco o założeniu pałacowym, które onegdaj się tutaj znajdowało. Dalej dowiadujemy się o samym projekcie stworzenia tego miejsca i kilku innych ciekawostkach.

Zwiedzanie rozpoczynamy od wisienki na torcie.

No nie da się jej po prostu przeoczyć i odłożyć na koniec ; )

Już od wejścia do Parku ścieżka prowadzi nas w kierunku czegoś na pozór tajemniczego. Pewnie na początku jeszcze niezrozumiałego. Ale jak już zrozumiemy, co się tutaj wyrabia – wpadamy w zasłużony zachwyt ! : ) Jest to upamiętnienie pałacu, który tutaj stał, a po którym zostały jedynie ukryte w ziemi fundamenty. Jestem wielką fanką takiego typu akcji w przestrzeni. Daje to realne wyobrażenie o tym, czego już w danym miejscu nie ma, a co ciężko byłoby sobie wyobrazić tak po prostu, patrząc na puste pole. Prawda? : )

Tak oto powstał sobie w Laskach efektowny – trejaż.

Wycieczki kształcą i edukują, Pan Mąż nauczywszy mnie nowego słowa od razu spieszy z wytłumaczeniem, że trejaż to taki specyficzny rodzaj ogrodowego rusztowania dla pnących roślin. I tak oto potencjalnie zwykły motyw wykorzystany w niezwykły sposób podziwiać można dzisiaj w tym cudownym miejscu. Trejaż postawiony jest w oryginalnym obrysie murów pałacu. Obsadzony jest roślinnością, która niebawem pokryje go tworząc zielony obrys murów dawnej, barokowej rezydencji. Podsumowując – cudnie.

W Parku w Laskach można przysiąść na ławce, można połazić, można rozłożyć zabawki i urządzić „korek”. Można wiele ; )

Upamiętnienie dawnej rezydencji to ledwie początek Parku w Laskach.

Następnie, jak już zjemy tą pyszną wisienkę, odkrywamy dalej. W otoczeniu odnajdujemy jeszcze wiele innych smaczków. Między innymi szklane tablice z namalowanymi szlachcicami i szlachciankami, w pięknych strojach z dawnej epoki. Postacie te opisują i prezentują nam jak bawili się niegdysiejsi Państwo na dworskim dworze. Możemy spojrzeć przez nie i wyobrazić sobie tych pięknych ludzi, jak spacerują obok nas : )

Trejaż i inne ciekawe, oryginalne elementy w przestrzeni to coś nieczęsto spotykanego, co należy szczególnie docenić.

Pięknie wpasowane w teren, nie rzucające się w oczy, nie kontrastujące z otoczeniem. Nie biją się z nim, nie krzyczą. Zero sztuczności, plastiku. Po prostu są. Mój wewnętrzny urbanista i miłośnik oryginalnej, małej architektury krzyczy z zachwytu. Brawo.

A w jakie gry grali i jakie zabawy plenerowe mieli ludzie sprzed epoki pegasusa?

Żeby się tego dowiedzieć należy odwiedzić Park w Laskach. I tam odsyłam żeby się nieco do-edukować. Ciekawostką, którą odkryliśmy i jedyną, którą zdradzę, jest to, że jak się okazuje, sami co lato grywamy w jedną tych gier! Mianowicie w grę w bule. No cóż, wychodzi na to, że bawimy się niczym szlachta (teraz każda kolejna gra w bule już nie będzie taka sama ; ) ). (Ps. jest nawet tor do gry, z którego można skorzystać!).

Mogłoby się wydawać, że Park w Laskach to jedynie biała pergola i kilka ścieżek.

Tak się jednak jedynie wydaje, bo będąc tam, ścieżynka na uboczu nie zdaje się prowadzić nigdzie. Nic bardziej mylnego! Koniecznie polecam zagłębić się w dalszą część założenia. Ścieżka prowadzi nas w głąb wspaniałego, zabytkowego starodrzewu. Co rusz mijamy m.in. ogromne, majestatyczne dęby. Coś pięknego, gratka nie tylko dla dendrologów, o nie nie. Należy nadmienić, że stare dęby to coś, co robi wrażenie jedynie zobaczone na żywo. Żadne zdjęcie tego nie odda! A to tylko kolejny powód, żeby odwiedzić to miejsce ; )

Kolejną, ostatnią już atrakcją na naszej trasie jest dawna oranżeria.

Dzisiaj obiekt może być błędnie mylony z nieistniejącym pałacem. A dlaczego ? Ano zapewne dlatego, że jest po pierwsze – ogromny, po drugie – całkiem efektowny. Ma ciekawą architekturę – no chociażby rodem ze starożytności wyjęty tympanon z kolumnami czy wielką wieżę w dachu (nazywa się to tambur – kolejne mądre słowo ; ) ).

Ale w każdym razie jakby nie patrzeć, no nie jest to pałac, a jedynie część pałacowego folwarku. No i tutaj należy zauważyć, że jak ktoś posiadał sobie obok pałacu stajnio-altankę większą od niejednej rezydencji szlacheckiej – to musiał być człowiek z dużymi ambicjami ; ) 

Na koniec, wracamy już malowniczą ścieżką do naszej karocy ostatni raz z sentymentem rzucamy okiem na to niezwykle urokliwe miejsce. Gorąco polecamy odwiedzić Park Książęcy w Laskach !

informacje

Laski, woj. Lubuskie, pow. Zielonogórski, gmina Czerwieńsk

nieistniejący pałac w Laskach:

Powstał jako nowa rezydencja na pocz. XVIII w. w stylu barokowym. Obiekt został przebudowany w 1856 i 1911 r. Dwukondygnacyjny obiekt z płytkim ryzalitem na elewacji frontowej i podcieniem z loggią i tarasem nakryty był dachem mansardowym. Pałac zajęły i spaliły wojska radzieckie. Ruinę rozebrano w 1957 r.

oranżeria w Laskach:

Powstała na pocz. XIX jako dwór, natomiast w 2. pol. XIX został przebudowany. Budynek zwany jest oranżerią, choć taka funkcje pełniła jedynie jego centralna część. Mieściła ponadto stajnię, wozownię (parter) i mieszkania (piętro).

park w Laskach:

Jego początki sięgają regularnej kompozycji towarzyszącej barokowemu założeniu (XVIII w.) jednak  w XIX w. został znacząco powiększony i przekształcony w duchu krajobrazowym.

poradnik

Czas pobytu – elastyczny

  • można zabrać wózek
  • można zabrać rowerek/ hulajnogę
  • jest trawnik, można ogarnąć jakiś letni piknik
  • jest tor do gry w bule ; )
  • są ławki
  • nie ma placu zabaw
  • nie ma toalet

Wstęp darmowy.

Czynne całą dobę.

ciekawostka (137) cmentarz (9) Czyste piękno (1) dolnośląskie (52) jezioro (5) kamper (30) kaplica (8) kaszuby (7) kościół (27) las (7) life&parenting (2) lubuskie (93) mapa (1) mauzoleum (29) militarne (7) most (2) muzeum (11) opolskie (6) park (100) pałac (70) plac zabaw (61) plaża (15) pomorskie (6) ruiny (58) wielkopolskie (17) wieża (12) zabytek techniki (7) zachodnio-pomorskie (2) zamek (21) śląskie (1)


Udostępnij

Dodaj komentarz