Niedaleko granicy województwa Lubuskiego, jest sobie niewielkie, wielkopolskie miasteczko. Miejscowość, która jak się okazuje – dobrze chowa przed światem swoje cenne zabytki. Ale dzisiaj uchylimy specjalnie dla Was rąbka tajemnicy i oto prezentujemy – nieśmiały Wieleń!

Wieleń – nie do końca otwarty na turystów.
Pierwszy próbujemy odwiedzić pałac. Niestety gdy odnajdujemy obiekt okazuje się, że zostajemy powitani zamkniętą na cztery spusty bramą. A szkoda, bo obiekt, a przynajmniej tyle ile widać go zza krat, jest na prawdę okazały i niezwykle ciekawy. Z jednej strony cieszy fakt, że ma właściciela (tak wiele stoi i niszczeje, pochłaniane powoli przez naturę). Z drugiej jednak strony, szkoda, że taka perełka ukryta jest za wysokim murem. No nic, nie poddajemy się i ruszamy zrealizować drugi na liście punkt.

Cmentarz i mauzoleum rodziny von Blankensee i von Schulenburg.
I tutaj zastajemy płot, do tego wzdłuż co prawda nie tak ruchliwej, ale jednak ulicy. Nawet nie odpinamy bombelków z ich fotelików, wysiadamy na chwilę, żeby obejrzeć ten niesamowity obiekt. Kaplica zachowana jest w bardzo dobrym stanie, a tabliczka o monitoringu może świadczyć, że ktoś jednak ma pieczę nad tym miejscem. Co też jest z jednej strony dobrą informacją, ale z drugiej… No nic, oglądamy tą ceglaną, neogotycką kaplicę zza muru, a nacieszywszy oczy, startujemy z nadzieją do ostatniego miejsca na naszej Wieleńskiej liście : )

Opuszczona wieża Bismarcka w Wieleniu.
Jak to z takimi obiektami bywa, ukryte są najczęściej gdzieś za wsią/miastem, zwykle w lesie. Nauczeni nienajlepszym doświadczeniem otwartości Wieleńskich zabytków, jednak docieramy w okolice wskazane przez mapę, parkujemy gdzieś przy polu. Pan Mąż, urodzony poszukiwacz od spraw beznadziejnych, wskazuje palcem na las. Las gdzieś w oddali, za wielką łąką. Patrzę, widzę jedynie drzewa. Wieży brak. Niepewnie zatem ubieram dzieciom skarpety, spsikuję małe kurczaki sprayem na kleszcze (obowiązkowo) i z niedowierzaniem wyruszam w drogę.




Ścieżką do celu?
Nawet jeśli jej tam nie będzie, to jest tutaj tak pięknie, tak malowniczo, tak zielono, że mu wybaczę – myślę, idąc niemal tanecznym krokiem, długą ścieżką w stronę ściany lasu. W końcu znikamy gdzieś między drzewami. Po przejściu ledwie kilkunastu metrów naszym oczom ukazuje się wieża! Udało się. Uf. Dzieci zabierają się za realizację lipcowego założenia wygrzebania wszystkich kapsli świata z ziemi (dziękujemy fanom złotego trunku, że po sobie nie sprzątacie ; ) ). My, Ci duzi, dokonujemy natomiast oględzin odkrycia. Każdy zatem robi to co lubi : )





Wieleń ostatecznie wpisujemy na listę miejsc zdecydowanie wartych odwiedzenia!
A kiedyś może, kto wie, właściciel pałac udostępni, a teren wokół mauzoleum zostanie uporządkowany i zniknie groźna tabliczka z zakazem wstępu? Może kiedyś będzie można spacerować po romantycznym założeniu pałacowego parku… Trzymamy kciuki za Wieleń i jego zabytki, no i zdecydowanie polecamy Waszej uwadze tą nieznaną, Wielkopolską perełkę : )


Wieleń, woj. Wielkopolskie, pow. Czarnkowsko-trzcianecki, gmina miejsko-wiejska Wieleń
Pałac,
pierwotnie w jego miejscu znajdował się gród (XI-XII w.), następnie zamek (XIV w.), który uległ pożarom i przebudowom. W latach 1749-1750 na jego miejscu z polecenia Piotra Sapiehy (wojewody smoleńskiego, jego pierwszą żoną była krewna Katarzyny I, żony Cara Rosji) zaczęto wznosić okazały czworoboczny pałac, którego nigdy nie ukończono (częściowo rozebrano nieukończone partie i ostatecznie zostały 2 skrzydła). Pałac spłonął w 1945 r. i został odbudowany w latach 80. XX w. (rozebrano wówczas najbardziej zniszczone skrzydło). Za rezydencją znajduje się zaniedbany park pierwotnie osiowy z XVIII w.
Mauzoleum .
Cmentarz rodowy von Blankensee (właściciele pałacu 1789-1855) powstał w tym miejscu w 1818 r., natomiast mauzoleum powstało pod koniec XIX w. w formie neogotyckiej kaplicy grobowej dla rodziny von Schulenburg (właściciele pałacu w latach 1855-1945).
Wieża Bismarcka.
Budowla wysokości 13 m została wzniesiona w 1902 r. na zboczu skarpy. Przy niej znajdował się budynek (restauracja?), po którym zachowały się niewielkie fragmenty.

Czas pobytu: ok. 1 h (pałac i mauzoleum kilka-kilkanaście minut – tyle żeby spojrzeć przez płot, a na dojście i powrót z wieży ok 20-30 minut)
- do wieży dojdziemy z wózkiem, ale maleństwa łatwiej zabrać do chusty/nosidła, bo ścieżki są krzywe i wąskie
- można zabrać rowerek
- hulajnogi zdecydowanie odradzam
- do wieży prowadzi nierówna, polna droga i parkujemy wzdłuż pola
- brak placu zabaw
- piknik na trawie, z widokiem na łąki wskazany : )
Pałac i park zamknięte.
Teren cmentarza z zakazem wstępu.
Wieża Bismarcka otwarta, czynne całą dobę.
NAJNOWSZE WPISY:
- LUBUSKA MISS KOLEI. DRZEWCE – DWORZEC KOLEJOWY.UdostępnijNa terenie województwa lubuskiego jest wiele miast i miejscowości, które miały własny przystanek kolejowy. Trzeba przyznać, że sporo zachowało się ładnych budynków kolejowych, ale który Lubuski dworzec jest tym najwspanialszym?… Czytaj dalej »LUBUSKA MISS KOLEI. DRZEWCE – DWORZEC KOLEJOWY.
- KOPALNIA SIENIAWA – LUBUSKIE ZABYTKI TECHNIKI I PRZEMYSŁUUdostępnijChyba każdy lubi patrzeć na wspaniałe zamki, olśniewające pałace, urokliwe parki, malownicze kościółki i naturalne krajobrazy. Bycie w miejscach gdzie wszystko zachwyca swoim pięknem to na pewno super sprawa. Ale… Czytaj dalej »KOPALNIA SIENIAWA – LUBUSKIE ZABYTKI TECHNIKI I PRZEMYSŁU
- LUBUSKIE PLAŻE – TOP MISIA W TECZCEUdostępnijZebraliśmy dla Was i zrobiliśmy niewielkie, ale mam nadzieję, że ciekawe zestawienie. Lubuskie plaże, znane i nieznane, które lubimy, cenimy lub które po prostu warto polecić. Są też miejsca nieoczywiste,… Czytaj dalej »LUBUSKIE PLAŻE – TOP MISIA W TECZCE
- GŁOGÓW – CZ. II : FOSA MIEJSKA – URZEKAJĄCA I NIEZWYKŁA. Woj. DolnośląskieUdostępnijCzy w Głogowie jest coś ciekawego? Co znajdziemy w nim dla dzieci? Jak spisał się architekt zieleni i czy da radę zwiedzić to miasto w jeden dzień? Odpowiadamy na te… Czytaj dalej »GŁOGÓW – CZ. II : FOSA MIEJSKA – URZEKAJĄCA I NIEZWYKŁA. Woj. Dolnośląskie
- KOTOWO – PAŁAC, PARK I SCHODY, woj. WielkopolskieUdostępnijNiewielka miejscowość, a jaka wspaniała rezydencja. Całe mnóstwo detali, schody tak ozdobne, że po zbudowaniu trafiły najpierw na wystawę, do tego majestatyczna wieża i ciekawy park. Tyle do zobaczenia oferuje… Czytaj dalej »KOTOWO – PAŁAC, PARK I SCHODY, woj. Wielkopolskie
- SZPROTAWA – MOST Z WIATRAKA, woj. LubuskieUdostępnijJakie słowo łączy miasto Szprotawa z turbinami wiatrowymi? To słowo to – kładka. Godna podziwu inicjatywa polegająca na daniu drugiego życia ciężko utylizowalnym elementom wiatraków powstała właśnie w Szprotawie. Zobaczcie… Czytaj dalej »SZPROTAWA – MOST Z WIATRAKA, woj. Lubuskie
ciekawostka (67) cmentarz (9) Czyste piękno (1) dolnośląskie (36) jezioro (5) kamper (24) kaplica (8) kościół (16) las (7) life&parenting (2) lubuskie (56) mapa (1) mauzoleum (14) militarne (4) muzeum (3) park (45) pałac (34) plac zabaw (30) plaża (11) ruiny (28) wielkopolskie (11) wieża (10) zamek (12)