Pod zielonogórską Świdnicą znajdują się dwa ciekawe obiekty związane z II wojną światową. Olbrzymie schrony znajdują się blisko siebie i posiadają zbliżoną formę. Ich przeznaczenie nie jest jasne i krąży na ich temat wiele legend. Co mieściło się kiedyś w tych wielkich, tajemniczych betonowych konstrukcjach?
Świdnica i tajemnicze bunkry.
Do tajnych schronów od strony Świdnicy prowadzi ul. Bunkrowa. Zastanawiamy się od razu, czy przed 1945 r. ulica nosiła nazwę Bunkerstrasse? Niebyłby to dobry pomysł, bo lokalizacja schronów miała być tajna i to byłby raczej pomysł typu: mordercą-jest-szofer-strasse, czyli słaba niespodzianka. Aury tajemniczości naszej drodze dodają kamienne kręgi znajdujące się co kilkaset metrów. Czyżby to magiczne miejsce już dawno zdradzało tajemnicze właściwości? Chyba nie, gdyż jestem starsza niż te prehistoryczne kręgi w Świdnicy.
Bunkier jako sztuka kamuflażu.
Oba schrony powstały w 1938 r. i posiadają zbliżone wymiary – 20 m średnicy, 15 m wysokości, grubość ścian 1,8 m, a stropodachu 2,5 m. W środku 5 kondygnacji wspartych na środkowym filarze. Obiekty różnią się sposobem maskowania. Schron położony w lesie posiada stropodach, na którym kamuflaż zapewniały zasadzone drzewka i krzaki. Natomiast absolutnym zwycięzcą niemieckiej sztuki wojennej jest drugi, stożkowy schron, który udawał wielki kopiec siana! Do jego zewnętrznej strony mocowano siano, co miało zmylić obce lotnictwo. Tak przypuszczają historycy, nie wnikam jakie trunki spożywają.
Bunkrowe legendy i fakty.
Następnie więc, zastanawiamy się nad podstawową kwestią. Jakie jest/było przeznaczenie tych budowli? Odpowiedź jest jednak dość zawiła. Otóż, uważa się, że były schronami przeciwlotniczymi, magazynami paliwa, maszynowniami, generatorami prądu, a nawet laboratoriami do testowania broni biologicznej. Pojawiają się nawet informacje o podziemnym tunelu do samego Berlina (to ponad 150 km). Od wyboru do koloru.
W czasie wojny była w bunkrach w Świdnicy znajdowała się stacja przekaźnikowa Radia Wojskowego z Wrocławia, później obiekty użytkowały zakłady Unitra i zielonogórski Szpital. Natomiast od 1994 r. w schronie nr 2 (stożkowy) mieści się OSiR z bardzo atrakcyjnym terenem rekreacyjnym. I to jest akurat jedyny fakt, pod którym podpisuję się obiema nogami.
Muzeum archeologiczne w Świdnicy
Na koniec zapraszamy też do odwiedzania świdnickiego Muzeum Archeologicznego. Zwiedzać można zarówno obiekt i liczne eksponaty (szkielety na pewno zaciekawią małych dorosłych), jak i teren wokół. Zatem jest co robić w tej Świdnicy. Dlatego zdecydowanie zachęcamy do odwiedzenia tego owianego mistycyzmem miejsca. (Więcej ciekawych i tajemniczych miejsc, w których byliśmy – klik)
Świdnica, woj. Lubuskie, pow. Zielonogórski, gmina Świdnica
Czas pobytu: min. 30 min
- do obu bunkrów można dojechać samochodem
- można zwiedzać tereny rowerem (bunkry leżą na trasie rowerowej)
Obiekt OSIR’u – teren wokół otwarty, czynny całą dobę. Wstęp darmowy.
Wejście do środka możliwe – informacje na stronie.
Muzeum Archeologiczne w Świdnicy (pod Zieloną Górą) – wstęp płatny. Informacje na stronie.
OBSERWUJ NAS W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH!
Polub nas i bądź na bieżąco z najnowszymi wpisami na blogu!
