LUBIANA – SKANSEN KOLEJOWY – Z SERCEM! woj. zachodniopomorskie

O jak ja bardzo lubię takie miejsca! Zrobione prywatnymi rękami, gdzie widać włożony wkład i wysiłek i do tego wszystko za darmo. Poznajcie przewspaniałe miejsce – Lubiana – Skansen Kolejowy.

Lubiana – Skansen kolejowy Pana Ryszarda Kwiecińskiego

Na początku parkujemy sobie na wjeździe. Tutaj wita nas od pierwszego wejrzenia niezwykły – Skansen kolejowy w miejscowości Lubiana. Na oko widać, że idzie burza, ale nic nas nie zraża! (Udało się zrobić kilka zdjęć w słońcu, więc pewnie nikt mi nie uwierzy ; ) ). Na wstępie wita nas ogromna, cudowna lokomotywa parowa Ty2-269. Metalowy gigant robi wrażenie. Nawet nasz kamper wydał się przy nim hmm… niewielki ; )

Wspaniałe zbiory w Skansenie Kolejnictwa w Lubianie

Dalej widzimy kolejne zabytki kolejnictwa, większe i mniejsze zbiory właściciela skansenu. M.in. semafor, żuraw wodny, słupek hektametrowy z 1945 r. czy piękny wagon mieszkalny. Naprawdę widać tutaj wiele włożonego serca! Teren zdobi odrestaurowany, ceglany budynek dawnego dworca. Podsumowując całość to piękna pamiątka dawnych czasów. Dlatego dziękujemy całym sercem Panu Ryszardowi Kwiecińskiemu!

Taki skansen kolejowy to ja rozumiem!

Spacerując po tym niezwykłym terenie spotkacie coś co mnie -osobiście- niezwykle urzekło. Otóż stoi sobie tam przewspaniały samochód – tzw. „dekawka” z 1939 r. ! A tuż obok niego klimatyczna angielska budka telefoniczna. Co do telefonów – zachęcam też do pokazania młodym adeptom życia z czego dzwoniło się kiedy rodzice nosili pieluchy.

Obok skansenu biegnie ścieżka rowerowa (Choszczno – Myślibórz).

Idąc wzdłuż niej napotykamy pierwszą żywą istotę, która wita nas niezwykle chętnie. Kózka jest towarzyska i nie odmawia przekąszenia zieleniny z rączek nieletnich. Potem dołączyły koty (ale nie jadły zieleniny) : )

Podsumowując – rowerem czy autem – na prawdę warto tu zajrzeć!