Pięknie położona i atrakcyjna turystycznie miejscowość, która niegdyś miała wszystko – wielki, renesansowy pałac z ogrodami z widokiem na rzekę, niesamowite mauzoleum rodowe, port do którego cumowały statki, średniowieczny, urokliwy kościół i hotel nad plażą, tętniący życiem. Wszystko to co dzisiaj popadło w smutną, choć piękną i urokliwą ruinę, pragniemy wam przedstawić w Wyszanowie. Zapraszam do spaceru po niezwykłym Wyszanowie!
Mauzoleum rodziny Gilki-Bötzow w Wyszanowie.
W ciepły, styczniowy dzień jako pierwsze odnajdujemy urokliwe ruiny w lesie, na skarpie, z widokiem na przezierającą spomiędzy drzew panoramę rzeki (dokładne miejsce pokazane jest na mapie na dole wpisu). Dorośli jak to dorośli – spędzają czas na mniej lub bardziej dokładnej eksploracji. Dziecki zaś w tym czasie opróżniwszy skrzętnie zapakowane przed wyjazdem plecaczki spędzają te chwile po swojemu, z ekscytacją urzędując Psim Patrolem i klockową ciuchcią na dawnych murach mauzoleum w Wyszanowie. (Więcej mauzoleów na naszym blogu TUTAJ)
Gdzież ten pałac?
Dalej jedziemy autem wzdłuż stromej skarpy i na chwilę zatrzymujemy się nieopodal wysokiej bramy. Tutaj możemy z refleksją westchnąć pod nosem i jedynie oczami wyobraźni zobaczyć stojący tu niegdyś majestatyczny obiekt. Niezwykły, neorenesansowy pałac, podobnie jak m.in. gorzelnia i hotel przy plaży rozebrane zostały w latach sześćdziesiątych. Dzisiaj podziwiać możemy jedynie przeszło stuletnią bramę wjazdową, która przypomina nam o dawnej świetności tego miejsca.
Kościół i kaplica grobowa.
Potem, na niewielkim wzniesieniu w centrum wsi odnajdujemy kolejne ruiny. Tym razem jest to pozostałość po malutkim średniowiecznym kościółku i kaplica grobowa, dosłownie wbudowana w obręb jego dawnych murów. Tutaj grzejemy się ciepłą herbatą i wymieniamy kilka zdań z przemiłą Panią, która zapalała znicze przy kaplicy. Następnie witamy głośne gęsi w sąsiedniej zagrodzie i ruszamy w kolejne, już ostatnie miejsce na mapie Wyszanowa.
Hotel i kawiarnia.
Na koniec przy pomocy napotkanego mieszkańca wsi, docieramy do najbardziej wyczekiwanej przez naszego pięciolatka atrakcji wycieczki. Już w domu postanowił, że w ruinach dawnej kawiarni wykopie swój skarb. Dlatego z Wyszanowa wracamy z kawałkiem dachówki, gwintem ceramicznej butelki i paroma innymi eksponatami, skrzętnie wyszukiwanymi pod ziemią, mchem i liśćmi. Sam obiekt natomiast, który dawniej był hotelem, a po wojnie służył mieszkańcom jako miejsce spotkań i zabaw – dzisiaj samotnie niszczeje wśród drzew. Mimo to jego ruina robi ogromne wrażenie na każdym z nas.
Zabytki Wyszanowa choć powoli zabierane przez naturę, są naprawdę niezwykłe i pięknie położone. Dlatego zdecydowanie zachęcamy do odwiedzenia tej niesamowitej miejscowości, przejechania rowerem po licznych ścieżkach, przespacerowania się po okolicznych lasach oraz wzdłuż malowniczych brzegów Baryczy i do choć krótkiej refleksji nad tym, jak to miejsce musiało jeszcze nie tak dawno pięknie tętnić życiem. Warto : )
Wyszanów, woj. Lubuskie, pow. Wschowski, gmina Szlichtyngowa
Ruina kościoła w Wyszanowie
Pierwsza wzmianka o kościele pochodzi z 1376 r. W poł. XIX w. w ruinę wbudowano neogotycką kaplicę grobową z kryptą właścicieli pobliskiego majątku, a dawny kościół zabezpieczono w formie trwałej ruiny. Świątynia znajduje się na wzniesieniu – dawnym cmentarzu. Dziś pośród traw można odnaleźć wiele płyt nagrobnych XVIII w. z szlacheckimi herbami. W najbliższym czasie planowane jest zabezpieczenie ruin.
Mauzoleum w Wyszanowie
Zostało zaprojektowane dla pochówku 10 przedstawicieli rodu (na niewielkim dziedzińcu znajdują się komory grobowe z miejscowo pozawalanymi sklepieniami). Powstało na pocz. XX w. i większość krypt nie została nigdy wykorzystana.
Pałac w Wyszanowie
Pierwsza siedziba we wsi została wzniesiona najprawdopodobniej w XVI w., natomiast w latach 1858-1859 r. na polecenie hrabiego Friedricha Wilhelma von Egloffstein powstał nowy pałac w stylu neorenesansowym (wg. projektu belińskiego architekta Carla H. Knoblauch). Ograbiony popadł w ruinę i został rozebrany.
Ruina hotelu w Wyszanowie.
Na wysokim brzegu w okolicy ujścia Baryczy do Odry znajdował się popularny hotel plażowy (niem. Strandhotel) z restauracją i przystanią dla łodzi. Chętnie odwiedzane miejsce wypoczynkowe w czasach II wojny światowej przystosowano dla potrzeb rannych żołnierzy wymagających dłuższego powrotu do zdrowia. Po 1945 r. został częściowo ogołocony z wszelkich cennych rzeczy, jednak jeszcze przez kilka lat służył miejscowym jako miejsce zabaw. Jedyna pozostałość stanowią ściany dawnej sali restauracyjno-balowej.
czas pobytu : autem – ok. 1 h, pieszo ok. 2 h +
- ścieżki gruntowe, nieutwardzone
- można próbować wózkiem
- polecamy też zwiedzanie na rowerach
- można zabrać dziecięcy rowerek
- nie zabieramy hulajnogi
- nie ma toalet
- zalecam zabranie zabawek i ewentualnie zestawu piknikowego ; )
Wstęp darmowy. Czynne całą dobę.
Więcej z Wyszanowa : facebook/wyszanów
OBSERWUJ NAS W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH!
Polub nas i bądź na bieżąco z najnowszymi wpisami na blogu!
NAJNOWSZE WPISY:
- GŁAZ LEŻĄCY SŁOŃ I CZARCI KAMIEŃ. SKALNI GIGANCI Z BOBRÓWKA. woj. LubuskieUdostępnij Nie pytajcie mnie jaki jest sens jechać 2 godziny w jedną stronę (ponad 170 …
- UNIKAT W SKALI ŚWIATA – KORONOWO I KOLEJKA WĄSKOTOROWAUdostępnijKoronowo – KOLEJKA WĄSKOTOROWA – to żywy dowód, że niewielkie gminne miasteczko (ok. 10 tys …
- WIATRAK W SŁUPIE! – OPUSZCZONY WIATRAK, SŁUP, woj. dolnośląskieUdostępnijWedług słownika „stać jak słup” znaczy tkwić nieruchomo, nie mogąc nic zrobić. W dolnoślaskiej miejscowości …
- Skała Dzban, Werner i … Zad Słonia. Kwisa i jej sekrety.UdostępnijRzeka Kwisa, Dom Wernera, Skała Dzban i Zad słonia – co je łączy? Na wstępie …